W Olsztynie doszło do nietypowego incydentu, w którym pijany mężczyzna ukradł samochód, a następnie spowodował wiele uszkodzeń na ulicach dzielnicy Jaroty. Jak wynika z komunikatu policji, 39-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie w momencie swego zatrzymania. Po zderzeniu się z przeszkodami, jazda mężczyzny zakończyła się na rondzie, gdzie interwencję podjęli miejscowi funkcjonariusze.
Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 grudnia, kiedy to miał miejsce alarm od mieszkańców Jarot dotyczący dziwnego zachowania kierowcy subaru. Świadkowie zauważyli, że pojazd porusza się po ulicach mimo braku jednego koła. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, szybko ustalili, że kierujący, oprócz tego, że jest pijany, nie posiada także prawa jazdy.
Wiadomo, że mężczyzna zdecydował się na kradzież samochodu, zauważając otwarte drzwi i kluczyki w zaparkowanym pojeździe. Na trasie jazdy zniszczył lampy, uszkodził krawężniki oraz zerwał jedno z kół. Po zatrzymaniu, 39-latek usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu oraz kierowania pod wpływem alkoholu. W przypadku udowodnienia mu winy, może spodziewać się wysokich kar, w tym potencjalnego więzienia oraz zakazu prowadzenia pojazdów na kilka lat.
Źródło: Policja Olsztyn
Oceń: Ukradł i rozbił samochód w Olsztynie – 39-latek zatrzymany przez policję
Zobacz Także
